sobota, 1 września 2018

Instalujemy pakiety debiana *.deb w Linux Mint


         Repozytoria lub jak niektórzy mówią "paczki" lub "pakiety" środowiska Debian Linux są tym czym w Windowsie programy instalacyjne. Różnica polega na tym, że repozytoriun *.deb nie uruchomi się nam po kliknięciu myszką żebysmy nie wiem jak się starali. Po prostu z pewnych względów nie ma takiego automatu. Jest to również jednym z powodów mniejszej popularności linuxa. Pakiety (aplikacje) należy instalować podając polecenia w linii komend terminala

https://i1.wp.com/www.computerbeginnersguides.com/blog/wp-content/uploads/2017/07/LinuxMintSSH.jpg

jak w zapomnianym od lat DOS-ie. Dla młodszych czytelników to był system operacyjny pod którym działały komputery zanim pojawił się pierwszy Windows. Paczki debiana *.deb instalujemy za pomocą komendy dpkg z ewentualnym parametrem po myślniku.

Aby zainstalować aplikację debiana:
  1. Przechodzimy do katalogu w którym znajduje się ściągnięte przez nas repozytorium. Kiedy już się w nim znajdziemy wpisujemy komendę:
    • sudo dpkg -i deb_package  gdzie "deb_package" jest pobranym przez nas repozytorium z rozszerzeniem deb.
Dla przykładu zainstalujemy przeglądarkę "Opera" pobraną przez nas w pliku *.deb.


piątek, 31 sierpnia 2018

Zainstalowałem Linux Mint - czcionki windows


Linux Mint



Wczoraj instalowałem bodajże najpopularniejszą po Ubuntu dystrybucję linuxa „Linux Mint”. 
Chciałbym się podzielić wrażeniami jakie miałem podczas instalacji i użytkowania dystrybucji. 
Linux Mint jest dystrybucją opartą na debianie i ubuntu. Pasuje oprogramowanie i wsparcie. Programy bierzemy nie tylko z predefiniowanego repozytorium, ale doskonale instalują się pakiety *.deb. Sama instalacja przebiega szybko i bezproblemowo. W zasadzie wszystko sprowadza się do zatwierdzania poszczególnych domyślnych komunikatów, których i tak nie jest wiele. System był instalowany na starym 32 bitowym komputerze (CPU Core Duo 3.2 GHz, 4 GB RAM). Dla współczesnego Win 10 to zbyt słaby sprzęt. Jednak przy moich dość prostych zastosowaniach w zupełności wystarczy i nie chciałem się go pozbywać. Linux Mint nie ma tak wyśrubowanych wymagań. Minimalne wymagania to 1GB RAM i 15GB wolnego miejsca na dysku komputera. Oczywiście do swobodnej pracy potrzebuje 2GB to i tak niewiele. Jak pisałem instalacja przebiegła szybko. Podczas instalacji sprzęt powinien mieć połączenie z siecią. Czyli zaczynamy od uruchomienia dystrybucji Live z płyty lub usb i łączymy się z Internetem. Jedną z trzech ikon pojawiających się po uruchomieniu na pulpicie będzie ikona płyty z podpisem „Instalacja...”. Klikamy ją podwójnie i zaczyna się instalacja. Nie opisuje jej tu szczegółowo dlatego, że na YouTube jest cała masa poradników przeprowadzających nas dokładnie przez cały proces. Po instalacji właściwej uruchamiamy managera aktualizacji. Robimy to z menu głównego lub z ikony tarczy w prawym dolnym rogu monitora. Po raz pierwszy przy niezbyt szybkiej sieci i słabym sprzęcie ściąganie aktualizacji i ich instalacja trwają dość długo. Później jeśli pracujemy z dokumentami worda, dobrze jest ściągnąć czcionki windowsa. 

Otwieramy okno terminala

:~$ sudo apt update
[sudo] password for: xxxxxxx - tu w miejsce xxxxxx wpisujemy nasze hasło

system sprawdzi sobie aktualne pakiety

:~$ sudo apt install msttcorefonts

zacznie się instalacja pakietów. System napisze ile zajmą miejsca i poczeka na akceptację. Przy instalacji wyświetli się w „dosowym” oknie licencja zgodnie z którą użytkujemy dane czcionki. Zatwierdzamy wszystko „OK” i przechodzimy do końca instalacji. 

W zasadzie czcionki te można zainstalować w każdym systemie opartym na debianie i ubuntu. 

Po aktualizacjach mamy w pełni kompletny system do klasycznych zastosowań desktopowych razem z najważniejszymi aplikacjami typu pakiet biurowy, program obsługi grafiki, video i programowania. 

Uwaga dodatkowa: Podczas instalacji program zapyta czy po instalacji system ma logować się automatycznie czy wpisujemy hasło do poszczególnych profili. Przy mojej pierwszej instalacji zezwoliłem na ładowanie systemu automatyczne a później nie wiedziałem (i na dobrą sprawę nadal nie wiem) gdzie znajduje się przełącznik tej funkcji w pracującym systemie. Musiałem po prostu jeszcze raz zacząć instalację.

sobota, 23 czerwca 2018

Alternatywy MS Office

                    Microsoft Office nie jest jedynym pakietem biurowym na który jesteśmy skazani. Inne doskonałe pakiety to:


  1. Tworzenie dokumentów online
    1. Microsoft Office Online - udostępniona przeglądarkowa wersja edytora do robienia protych dokumentów w standardzie microsoftowego office-a. Zapewnia podstawowe funkcjonalności i dostęp właściwie wszędzie gdzie jesteśmy. 
    2. Dokumenty Google - pełny przeglądarkowy office.
  1. Alternatywy pakietu offline
    1. FreeOffice - zdecydowanie najlepsza alternatywa dla popularnego narzędzia Microsoftu. Nie zabrakło tam obsługi dokumentów zabezpieczonych hasłem, wsparcia dla języka polskiego, sprawdzania pisowni, a nawet śledzenia zmian w dokumencie. Co ważne, FreeOffice jest produktem wieloplatformowym, a zatem nie jesteście ograniczeni tylko do jednego systemu operacyjnego.
    2. LibreOffice - istnieją użytkownicy, którzy korzystają z LibreOffice i niesamowicie sobie go chwalą. Produkt doskonale uzupełnia funkcje znane z pakietu Microsoftu przy okazji dbając o to, by zachować pełną kompatybilność.
    3. WPS Office - Prostszą propozycją w naszym zestawieniu jest WPS Office, na którego warto zwrócić uwagę wtedy, gdy uważamy, że nie potrzebujemy opasłych kombajnów do edytowania / tworzenia / przeglądania dokumentów, a przy okazji nie chcemy korzystać z najpopularniejszego pakietu biurowego, jakim jest Microsoft Office. Użytkownicy tego rozwiązania bardzo chwalą sobie fakt, iż WPS jest niesamowicie podobny do produktów giganta z Redmond i dzięki temu, ewentualna migracja przebiega bardzo sprawnie. Dlatego też, WPS Office to idealny wybór na przykład dla studentów, uczniów oraz mniej zaawansowanych użytkowników komputerów. Co ważne, WPS Office jest dostępny na najważniejszych platformach, co czyni go jeszcze bardziej użytecznym. Warto wspomnieć także o wysokim stopniu kompatybilności z plikami Microsoft Office i tym, że… jest to pakiet darmowy dla użytku domowego.

środa, 7 lutego 2018

Najlepszy komputer używany do 1000 zł

Ostatnio w dużych sieciach handlowych pojawia się nam oferta tanich budżetowych laptopów mających zastosowanie w codziennym użytku takim jak przeglądanie internetu, używanie poczty email oraz komunikatorów a także łączność audio i video przez internet. Przykładami mogą tu być takie laptopy jak:
  1. Kiano - w różnych wariantach - komputer z Biedronki za 700 zł.
    1. Kiano SlimNote 14.1 
    2. Kiano SlimNote 14,1+ 
    3. Kiano SlimNote 14.2 
    4. Kiano SlimNote 15.6 HDD 

  1. DGM L-141QH - komputer z Auchan za 700 zł
    1. opinia
    2. opinia
    3. opinia3.
Czy warto je kupować odpowiemy sobie sami po obejrzeniu recenzji. Jednak moim zdaniem w cenie do 1000 złotych znajdziemy doskonałe modele używanych poleasingowych laptopów biznesowych znanych marek, które pomimo faktu używania posiadają znacznie lepsze parametry techniczne niż wymienione powyżej modele. moimi faworytami są:
  1. Lenovo x230 Intel i5-3gen 8GB Win7 KAM - na allegro do kupienia za ok. 820 zł
  2. DELL E6520 15,6 i5 8GB 500GB KAM Win7 - na allegro do kupienia za ok 1300 zł
  3. DELL LATITUDE E7440 i5 8GB 256SSD - na allegro do kupienia za ok 1400 zł
    1. opinia1 
    2. opinia2
Na  razie te dwa powyżej. Jeśli chodzi o Della to trochę przesadziłem z ceną. Jednak ten artykuł będzie rozbudowywany o kolejne polecane niedrogie laptopy.

Instalacja Audio recorder dla Linux Mint

    Audio recorder dla Linux Mint (przechwytywanie dźwięku z kompa). Programik audio-recorder https://linuxporady.pl/sposob-na-nagranie-dzwi...